wtorek, 21 grudnia 2010

Układ zbiorowy

Tomasz Grynkiewicz przygląda się Andrew Masonowi, twórcy Groupona, serwisu internetowego oferującego zniżki na rozmaite usługi – od sushi, przez paintball po zabieg czekoladowy (cokolwiek może to znaczyć). Powiedzieć, że Mason miał dobry pomysł, to nie powiedzieć nic. Ten człowiek trafił w dziesiątkę i podobno obecnie stać go na to, by odrzucać oferty składane przez właścicieli Google'a!

Groupon ma setki naśladowców na całym świecie (w Polsce - co najmniej kilku) a mimo to biznes Masona kręci się świetnie.

Groupon przychody miał od pierwszego dnia. Zyski - już po... siedmiu miesiącach. Dziś jest jedną z najszybciej rosnących spółek na świecie, w tym roku przychody mają przekroczyć pół miliarda dolarów. Mało kto w historii może pochwalić się podobnym tempem.

Z tym światem to chyba red. Grynkiewicz przesadził, ale wśród internetowych startupów Groupon jest w tej chwili megagwiazdą.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz